Zgoda na telemarketing
Jakiś czas temu, na moim drugim blogu „(Nie)uczciwa konkurencja” pisałem serię artykułów, których tematem przewodnim była zgoda na telemarketing, a konkretnie to, czy dozwolone jest dzwonienie w celu zapytania o zgodę na telemarketing. Pojawiło się wtedy kilka ciekawych decyzji i wyroków dotyczących tego tematu. Niestety szły one w różnych kierunkach.
W jednym z wyroków dopuszczono możliwość wykonywania połączeń w celu zapytania o zgodę na telemarketing. Ale już w dwóch decyzjach UOKiK taką możliwość odrzucono.
Od tamtego czasu minęły już dwa lata, więc postanowiłem temat odświeżyć i sprawdzić, czy sytuacja się nie zmieniła.
A zmieni się na pewno. Prędzej czy później wejdzie w życie nowe Prawo komunikacji elektronicznej, które też będzie tę kwestię regulowało. Ale że nowa ustawa jest w fazie dalekiej od uchwalenia, to tym tematem nie będę się teraz zajmował.
Na co potrzebna jest zgoda?
Dla porządku przypomnę przepis, który obecnie znajduje się w Prawie telekomunikacyjnym:
„Zakazane jest używanie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych i automatycznych systemów wywołujących dla celów marketingu bezpośredniego, chyba że abonent lub użytkownik końcowy uprzednio wyraził na to zgodę.”
Jeśli już masz taką zgodę, to świetnie. Problem jest wtedy, gdy tej zgody nie masz. Oczywiście możesz zdobyć ją w inny sposób. Ale skoro czytasz ten artykuł, to pewnie chcesz się dowiedzieć, czy do potencjalnego klienta możesz zadzwonić, aby dopiero zgodę uzyskać.
Zgoda na telemarketing a zgoda na przetwarzanie danych
Pamiętaj, że musisz odróżnić zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych od zgody na wykorzystywanie telefonu do celów marketingu bezpośredniego.
Zresztą podstawą przetwarzania danych w tych celach będzie z reguły tzw. uzasadniony interes administratora. Sama zgoda na przetwarzanie danych będzie zbędna.
W świetle przepisów (darujmy sobie dyskusję o ich sensowności) nawet:
- uzyskanie zgody na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych lub
- przetwarzanie danych na podstawie uzasadnionego interesu administratora
nie jest jednoznaczne ze zgodą na wykorzystywanie telefonu w tych celach!
Innymi słowy, możesz mieć prawo przetwarzania danych w celach marketingowych i jednocześnie nie mieć prawa prowadzenia telemarketingu.
Zapytanie o zgodę na telemarketing
I w ten sposób doszliśmy do sedna problemu.
Analiza kolejnych orzeczeń, które zapadają w przedmiocie uzyskiwania zgód na telemarketing, prowadzi do wniosku, że uzyskanie zgody musi być wcześniejsze niż samo połączenie telefoniczne.
Innymi słowy, przedsiębiorca, dzwoniąc po potencjalnego klienta, musi już mieć zgodę, a nie może dzwonić, aby tę zgodę dopiero uzyskać.
„Uzyskanie uprzedniej zgody abonenta na marketing bezpośredni nie może być rozumiane w ten sposób, że można taką zgodę uzyskać w trakcie połączenia (na początku rozmowy) nawiązanego dla celów marketingu bezpośredniego. Przedsiębiorca nawiązując połączenie z użytkownikiem końcowym w celu przedstawienia oferty marketingowej musi już dysponować zgodą abonent, uprzednio wyrażoną”
(wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 8 kwietnia 2021 r., sygn. XVII AmA 37/19)
I jeszcze jeden świeżutki wyrok:
„Kontaktowanie się z abonentem w celu uzyskania zgody na kontakt w celu marketingowym jest naruszeniem prawa do prywatności abonenta zmierzającym do uzyskania zgody, której konsekwencją będzie możliwość przedstawienia oferty/informacji marketingowych przez przedsiębiorcę”
(wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 11 grudnia 2020 r., sygn. XVII AmA 22/19)
Zgoda na telemarketing: morał
UOKiK i Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznają, że zapytanie o zgodę na telemarketing samo w sobie jest zakazanym telemarketingiem. Tym samym dzwonienie do klientów z pytaniem o wyrażenie takiej zgody może być dość mocno ryzykowne. Pozostaje wiec pozyskiwanie tych zgód w inny sposób.